Nadal bez przełamania. Przegrana z Rol.Ko

W minioną niedzielę Łokietek Brześć Kujawski podejmował na wyjeździe drużynę Rol.Ko Konojady. Mecz odbył się w Jabłonowie Pomorskim i kończył zmagania zespołów w ramach 9 kolejki IV ligi. Łokietek nie przełamał złej passy i przegrał z Gospodarzami 3-0. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie spotkania.

WARTE UWAGI: Składy, kary i strzelcy bramek w meczu z Rol.KO

Potwierdziły się spostrzeżenia trenerów na temat gry Rol.Ko. To drużyna, która od pierwszych minut rzuca się do ataku by wypracować dla siebie korzystny rezultat już w pierwszej połowie meczu. Tym razem było podobnie. Osłabiony kontuzjami Łokietek stał się łatwym kąskiem dla mocnej drużyny z Konojad. Już w 17 minucie futbolówka wpadła do bramki Jakuba Stawickiego. Po perfekcyjnym dośrodkowaniu z rzutu rożnego - prosto na bramkę - zamieszanie w polu karnym wykorzystał Korneliusz Łupiński (Rol.Ko) dając tym samym prowadzenie Gospodarzom. Chwilę później (24') od straty kolejnej bramki Łokietka uchronił Jakub Stawicki, który doskonale interweniował w polu karnym broniąc strzał Gajkowskiego. W 27 minucie po stracie w środku pola szybki kontratak wyprowadzili znów Gospodarze najpierw obijając bramkę "Stawisia" następnie kończąc akcje dobitką już na pustą bramkę Łokietka. Na listę strzelców wpisał się tym razem Mateusz Kaźmierczyk (Rol.Ko). Pod koniec pierwszej części spotkania Rol.Ko postraszyło jeszcze dwukrotnie trafieniami raz w słupek a raz w poprzeczkę bramki Łokietka. W 43 minucie wyprowadzając piłkę z własnego pola karnego błędu nie ustrzegł się Piotr Szczęsny co wykorzystał Iaroslav Solonynko pokonując Stawickiego w sytuacji sam na sam.

Przy stanie 1:0 dla Rol.Ko sam straciłem piłkę w środku pola, a z tego przejęcia urodziła się bramkowa kontra. Przy trzecim golu również popełniliśmy błąd przy wyprowadzaniu futbolówki z własnej połowy – powiedział po meczu dla magazynupilkarz.pl, Billy Abbott.

W drugiej połowie mecz zwolnił a w piłkę zaczął grać też Łokietek. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Niestety wyprowadzane akcje Łokietka kończyły się na linii pola karnego Gospodarzy. Do groźnej sytuacji strzeleckiej doszedł w 64 minucie Kowalski, który otrzymał dobre podanie od Billego Abbotta, jednak próba strzału zakończyła się niepowodzeniem. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Sędzia Daniel Mateusiak nie pouczył żadnego zawodnika karą indywidualną.

Po 9 kolejce Łokietek Brześć Kujawski zajmuje 13 miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 9 punktów.

ZOBACZ TAKŻE: Tabela IV ligi po 9 kolejkach

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Bagaż doświadczeń w meczu z Bobrownikami



Tutaj może być również Twoja reklama - szczegóły - napisz na wyppart@wp.pl