Co w murawie piszczy, czyli wiadomości z boisk rywali

Okres przygotowawczy do nowej rundy dobiega końca. To ostatnia szansa dla wszystkich drużyn z naszej ligi okręgowej by sfinalizować wszystkie, te zapowiadane oraz te trzymane do ostatnich dni w tajemnicy transfery.
Czasu jest niewiele, "okienko transferowe" zamyka się z chwilą rozpoczęcia pierwszego meczu nowej rundy. Nie ma już również czasu na rozgrywanie spotkań kontrolnych. Pozostały tylko rozgrywki taktyczne, szlifowanie formacji w głowach trenerów.

Spoglądamy na tabelę po 16 kolejkach - Sadownik Waganiec - wicelider tabeli, największy rywal Łokietka w drodze do IV ligi. To jemu przyjrzymy się w pierwszej kolejności.

Szkoleniowcy Sadownika zaplanowali dla zawodników kilka sparingów. Wicelider zmierzył się z zespołami z niższych lig, takimi jak Wzgórze Raciążek, Wicher Wielgie oraz z drużynami z tej samej klasy rozgrywkowej, ale z sąsiedniego okręgu - Torunia.
Celowo pominiemy mecze rozgrywane z drużynami juniorskimi. W pierwszym spotkaniu przeciwko seniorom Sokoła Radomin (V liga, gr. Toruń, 9 miejsce) podopieczni trenera Zawidzkiego pokonali łatwo "skrzydlatych" 4-2. W meczu z A klasowym Wzgórzem (A-klasa, 2 miejsce) również odnieśli zwycięstwo, tym razem 3-1.
W ostatnich spotkaniach sparingowych Sadownik opadał z sił. Mimo, iż rywale na papierze są teoretycznie słabsi, drużyna z Wagańca nie odniosła już zwycięstwa. W meczu z podtoruńskim Mustangiem Ostaszewo (V liga, gr. Toruń, 11 miejsce) "sadownicy" odnieśli pierwszą porażkę (2-1) a w meczu z outsiderem włocławskiej A-klasy zdołali tylko zremisować (3-3).

Trener Sadownika, Jacek Zawidzki nie miał łatwej pracy przez ostatnie tygodnie. Już na początku okresu przygotowawczego stracił kilku podstawowych zawodników. Z zespołu odeszli Serhii Babynin - napastnik, który w ubiegłej rundzie strzelił aż 5 bramek, podstawowy bramkarz Ireneusz Szylbert, doskonały, młody pomocnik, strzelec 3 bramek - Norbert Hołtyn (transfer do I ligowej Arki Gdynia), obrońca Bartłomiej Kaszubski. Ze składu na najbliższe miesiące "wyleciał" również główny pomocnik, Maciej Lamparski, który jest w trakcie rehabilitacji po ciężkim wypadku samochodowym.

W odpowiedzi na liczne osłabienia, trener Zawidzki do drużyny ściągnął kolejnych (prawdopodobnie trzech) zawodników z Ukrainy. Jednym z nich jest Vladyslaw Voitenko, tożsamość pozostałych dwóch pozostaje jak na razie nie znana, lecz z nieoficjalnych źródeł wiemy, że kolejny z trójki Ukraińców zastąpi w bramce Szylberta. Czy będzie to od pierwszej kolejki, nie wiemy, gdyż zawodnik załatwia ostatnie prywatne sprawy.
Do składu "sadowników" dołączył również były zawodnik Łokietka, Marcin Skonieczny (obrońca) oraz zawodnik Lidera Włocławek, Łukasz Lewandowski (również obrońca)

Czy ściągnięcie do składu "trójki" z Ukrainy zbilansuje moc Sadownika po odejściach Babynina, Hołtyna, Szylberta i braku Lamparskiego? Dowiemy się już niebawem, choć braki ilościowe mogą okazać się decydujące w tej drugiej części sezonu.